KURA WARZYW - Najlepszy kebab w mieście!

Lata mijają, a kebab wciąż utrzymuje się na wysokiej pozycji wśród najchętniej wybieranych przez Polaków dań, szczególnie w dostawie. Kojarzy się nie do końca dobrze – raczej z jedzeniem szybkim, kalorycznym i średnim jakościowo. Ale jak to w gastronomii bywa, pojawił się w końcu ktoś kto odmienił oblicze polskiego kebaba – najpierw w 2017 w Poznaniu, a następnie w Warszawie. Tą osobą jest Filip Karkosz, który zakochał się w kebabie jedząc go w Berlinie z niepozornej budki Mustafa's Gemüse Kebap, przez wielu uważanej za najlepszą na świecie w swojej kategorii. Szybko stwierdził, że tak bogatych w pyszne, świeże i oryginalne składniki kebabów w Polsce się nie znajdzie i postanowił to zmienić. Zaprosił do współpracy wybitnych szefów kuchni Adama Adamczaka i Artura Skotarczyka oraz technologa żywienia Stanisława Rydzewskiego i wspólnie stworzyli najpierw Kurę Klasyk a potem kolejne pozycje mięsne i wegańskie, o których przeczytacie poniżej. Dziś Kura Warzyw Gemüse Kebap ma 4 lokale w Warszawie i Poznaniu, własnego food trucka, pojawia się też na jedzeniowych marketach. I wciąż pozostaje dla mnie numerem jeden w kategorii najlepszy kebab w Stolicy (a póki co i w całej Polsce). Dlaczego? Tego dowiecie się z naszej recenzji!


Lokale Kury Warzyw nie są duże, ale czyste, zadbane i nowocześnie urządzone. Menu jest dobrze wyeksponowane, a miła obsługa z chęcią wyjaśnia wszystkie składowe i umie doradzić co warto zjeść. Znajdą tu coś dla siebie i wegetarianie i weganie, fani delikatnych kebabów z kurczaka i nieoszukanej baraniny. Coś na ostro i coś na łagodnie, na lekko słodko i na kwaśno. Pozycji kebabowych w menu jest siedem, w tym pięć mięsnych.





Zacznę od pierwszego kebaba, którego skosztowaliśmy w lokalu na Mokotowie - mowa o pozycji Zbaraniały. Już samo to, że kebab zawiera baraninę, a nie podrobioną wołowinę, to bezapelacyjny plus. W Polsce utarło się, że mięso z barana brzydko pachnie, podobno dlatego, że kiedyś na mięso przeznaczano stare barany, które nie przydawały się już w inny sposób. W obecnych czasach baranina robi się coraz popularniejsza, a o jej walory zapachowe nie trzeba się martwić. Mięso ma charakterystyczny smak, ale nieprzesadnie intensywny i oczywiście idealnie pasujący do kebaba. Oprócz tego w Zbaraniałym znajdziecie klasyczną trójkątną bułkę kebabową, opiekane warzywa – pomidora, paprykę i cebulkę zamiast wszędobylskiej surówki z kapusty oraz pasty. I to w pastach moich zdaniem tkwi największy sekret sukcesu Kury Warzyw. Absolutnie uwielbiam i kocham pastę czosnkową Toum, którą wysmarowana jest bułka od środka. To intensywny, głęboki czosnkowy smak, który o dziwo nie powoduje potem żadnych żołądkowych sensacji ani nieprzyjemnych zapachów. Kremowy czosnek bez żadnej goryczki to po prostu ideał! A prócz tego jest jeszcze pasta z zielonego groszku z miętą nadająca daniu tę turecką nutkę.


Mój największy ulubieniec to pozycja Orzeszkura - pewnie dlatego, że lubię słodkawe nuty w wytrawnych daniach. Tu stanowią je sos z mango i orzechy arachidowe. To jest po prostu niebo w gębie! Jak sama nazwa wskazuje w tym daniu wybrać można kurczaka…albo cielęcinę 😉 Czyli delikatne mięsa, które nie zabiją smaku reszty składników. Do tego zestaw świeżych warzyw i ziół (mix sałat, cebula czerwona i hiszpańska, pomidor, ogórek, biała rzodkiew, mięta, pietruszka i koperek) i pita lub bułka w stylu berlińskim. Ja wybrałam akurat bułkę, która też wydawała mi się lekko słodkawa. Różni się ona od klasycznych kebabowych trójkątnych pit, a do Kury Warzyw dostarcza ją lokalna piekarnia według autorskiego przepisu. Jak więc widać Kura Warzyw dba naprawdę o każdy detal. Musicie też wiedzieć, że do kebabów z kurczakiem podawane są zamiast piersi bardziej soczyste udka i przyprawiane są dopiero po ścięciu z rożna, tak aby nie zabić smaku mięsa. A żeby nie było za mdło w bułce znajdziecie jeszcze słony owczy ser, który idealnie przełamuje słodkie aromaty.



Najbardziej tradycyjną pozycją jest kebap Mięsnyjesz, oczywiście pełen mięsa. Sałata, pomidor, cebula, pietruszka i sok z cytryny są tylko uzupełnieniem tego dania i mają podkreślać jego głównego bohatera. Obowiązkowo musicie zamówić do niego wcześniej wspomnianą pastę czosnkową i sos jogurtowo-ziołowy. Sami dozujecie ilość sosu i to też jest na plus bo danie nie przesiąka nim i nie plami ubrań i wszystkiego naokoło. Za to jest też zresztą odpowiedzialna autorska kebabowa bułka, wzbogacona ziarnami i w przeciwieństwie do zwykłych kebabowni – naprawdę chrupiąca. Co ważne, nie traci tych właściwości nawet w dostawie!



I na koniec zabawne danie Modro moja, które uderza w nasze polskie gusta i zamiłowanie do…modrej kapusty. Ale ten kebap to pozycja nie tylko dla Ślązaków – jest też pełna prażonych orzeszków ziemnych i świeżych warzyw i ziół (mix sałat, cebula czerwona i hiszpańska, pomidor, ogórek, biała rzodkiew, mięta, pietruszka i koperek). Sami widzicie, że kebaby z Kury Warzyw to nie tylko porcja smaku, ale i zdrowia. Ja wybrałam do tego dania bułkę berlińską i mięso z barana. Pamiętajcie, że operować możecie też całą gamą sosów – od ostrych (chili, jalapeno, habanero) do takich na bazie jogurtu a nawet…banana. Ostateczny smak kebaba zależy więc od Was, ale warto zasięgnąć porady obsługi. Poza tym produkt bazowy jest tak dobry, że nie zepsujecie go chyba nawet najbardziej szaloną kompozycją 😉



Czy ta cała recenzja zabrzmiała jak reklama? I bardzo dobrze! Bo w Kurze Warzyw przetestowaliśmy już większość pozycji z menu i każda była po prostu doskonała i przede wszystkim niepowtarzalna. Dlatego reklamuję i zachęcam całym sercem byście otworzyli podniebienia, umysły i serca na bardziej odważną wersję kebaba i pobiegli czym szybciej do Kury Warzyw. Na pewno nie pożałujecie!!!

OCENA:  5 / 5

KURA WARZYW – GEMUSE KEBAP
Dąbrowskiego 15A
Chmielna 13
pl. Żelaznej Bramy 1 (Hala Gwardii)
Warszawa

Wrocławska 20
Wilczak 17
Poznań

Komentarze

Popular Posts